Morrigan
Żelazna dziewica xD
Dołączył: 23 Mar 2009
Posty: 194
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zatorze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:26, 27 Mar 2009 Temat postu: Mój 2 artykuł. |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
homoseksualiści i aktorzy kłamią najlepiej.
Homoseksualista ma przejebane. Musimy prowadzić podwójne życie. Życie heteroseksualne i życie homoseksualne. Co za tym idzie, chcąc nie chcąc musimy kłamać. Jak ktoś mi powie, że nie, to ja będę pierwsza która go wyśmieje.
Nasze umiejętności oszukiwania, ćwiczyliśmy przez lata. Ci co wiedzą to wiedzą, Ci co nie, może lepiej niech nie wiedzą. Żyje w wolnym kraju. Tak samo jak Ty. Niby wolnym.
Po co kłamiemy i oszukujemy ludzi żyjących dookoła? Odpowiedź brzmi : dla świętego spokoju. Nie potrzebne nam są pytania rodziny, znajomych z przedszkola, czy sąsiadów pt. „ jesteś lesbijką? Jesteś gejem?. Ponieważ możemy się dowiedzieć w tedy rzeczy i poglądów naszych bliskich, o których wcale nie chcemy wiedzieć.
Kłamiemy też po to, żeby ludzie nie przyczepiali nam nie potrzebnych komentarzy. Podam przykład, stacja PKP w Sopocie głównym. Na ławce siedziały dwie kobiety, całujące się. Obok przechodziła para staruszek i skomentowała następującymi słowami, sytuacje mającą miejsce na peronie „widziałaś one się całowały! Obrzydliwe…” W Słupsku kiedy dwie dziewczyny, nawet koleżanki idące za rękę, są narażone na komentarz w stylu „myślisz, że one są lesbijkami?” lub „ lesby idą”. Lepiej przechodzić cicho i niepostrzeżenie, ale za to swobodnie.
Rozmawiałam ostatnio z moją byłą dziewczyną na temat, dziecka wychowywanego przez dwie kobiety. Mam nadzieje, że się nie pogniewa jak napiszę w skrócie sens naszej rozmowy. Opowiadała mi o tym, jak bardzo w przyszłości chciałaby mieć dziecko, ale wie że w Polsce rodzice innych dzieci mają stereotypowe myślenie, które przekazaliby swoim dzieciom, a te dzieci, jej dziecku by żyć nie dały. Czyli w sumie naśmiewałyby się z niego, że ma dwie mamy. Za tym by poszedł łańcuch prześladowań. Ja na to odpowiedziałam : zależy tez w jakimś mieście byś mieszkała, bo poziom zacofania, różni się w stosunku do liczby mieszkańców na danym terenie. To ona mi powiedziała takie zdanie, w którym przyznaje jej racje : ZAWSZE ZNAJDZIE SIĘ KTOŚ KOMU TO PRZESZKADZA.
Wniosek : Lepiej zapobiegać niż leczyć ludzi z homofobii.
Komu kłamiemy? Ja kłamię dziadkom. Ich już nie da się zmienić, a perspektywa singla wnuczki brzmi lepiej. Nie chcę dostarczać im wrażeń. Dziadek jest bardzo chory i stary. Babcia natomiast ma typowo stereotypowe myślenie – może dzięki temu tak świetnie gotuje? Natomiast mają kontakty z homoseksualistami. Kiedy przyjeżdżają do mnie przyjaciółki i koleżanki z różnych stron polski. Oczywiście proszę je żeby się ukrywały ze swoją orientacją, bo po co mam potem mieć nieprzyjemności z tego tytułu bycia lesbą?
Kłamiemy na uczelniach kolegom i koleżankom z roku, w szkołach, w pracy, na kursach, w tramwajach, w metrze, w autobusach, na plaży, wszędzie. Po prostu. Homoseksualiści tak jak aktorzy potrafią odróżniać i oddzielać życie prywatne od życia zawodowego. Logicznie jest to w ogóle nie opłacalny zawód na świecie [ śmiech ] .
Ja kłamię też kolegom z osiedla. Po co mają wiedzieć? Nic im to nie da, a mi nie ułatwi życia, wręcz utrudni. Kłamię kolegom i koleżankom z uczelni. Ponieważ ani oni mi się aż tak nie zwierzają, ani ja im.
Sporo napisałam o kłamstwie. Teraz należy napisać o prawdzie. Lub o moim stosunku do niej. Na fladze państwa Indii widnieje napis : PRAWDA ZAWSZE ZWYCIĘŻY. O tym szczególnie wiedzą Ci homoseksualiści, którzy walczą o prawa wszystkich homoseksualistów w tym kraju. Jednak….w tej całej waszej walce o równość, wolność, tolerancje, zapominacie o jednym ważnym fakcie. Albo raczej zasadzie, że nie wszystkich uda wam się uszczęśliwić i nie róbcie nic na siłę. Związek lub towarzystwo homoseksualistów działających jawnie, powinno mnie oskarżyć zaraz następującymi słowami : KAŻDY MA WYBÓR. Proszę państwa, to jak każdy ma wybór to nie krzyczcie przez megafon „ WYJDŹCIE Z CIENIA, PRZESTAŃCIE SIĘ UKRYWAĆ , CHODŹCIE DO NAS. Ci co nie chcą, Ci którzy mają za wiele do stracenia, jak np. ja. Nigdy za wami nie pójdą. Nie to, że nie chcę iść. Chciałabym bardzo. Ale nie mogę. Mam obowiązki kryć wszystkich tych, którzy tego chcą. Po co mam kogoś unieszczęśliwiać? Po co mam doprowadzić do tego, żeby kogoś przez to spotykały prześladowania i wyzwiska? Może was to kiedyś też spotkało. Nie wiem jak i w jakim stopniu. Ale wiem jedno. Nie będę egoistą i nie pozwolę znowu skrzywdzić swoich bliskich. Do dziś pluje sobie w twarz za pewny coming-out w życiu mojej przyjaciółki. Nie cofnę czasu, ale mogę tego uniknąć. Pomyślcie sobie czasem o tym, ile osób w was wierzy, jak bardzo cenny jest spokój, bo w spełnianiu swoich ambicji możecie przez przypadek skrzywdzić innych ludzi. Najbardziej tych, na których najbardziej wam zależy. Pierdoleni egoiści.
Kłamstwo pozwala na spokojne życie. Są miejsca w tym kraju, w których można mówić prawdę. Dzięki temu czuje się lepiej. Lepiej funkcjonuje. Ale „Na Boga” nie oczekujcie ode mnie rzeczy dla mnie niemożliwych. Czyli przyznania się do prawdy, skoro prawda boli. Niech każdy ma ochotę na takie życie jakie chce prowadzić. Powiem wam, że i tak Ci wszyscy działacze mogą mi na pizdę naskoczyć, ponieważ to MOJE ŻYCIE, MOJE DECYZJE.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Morrigan dnia Sob 6:40, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|